Białe, czarne i czerwone – takie odmiany porzeczek możemy spotkać w polskich sadach i ogrodach. Niestety coraz rzadziej porzeczki lądują na naszych stołach jako przekąska. Co najwyżej dodajemy je do ciasta lub do kompotu. A szkoda, bo drobne kuleczki mają niesamowite właściwości i warto jej jeść na surowo. Jakie? Przeczytajcie!
Wszystkie porzeczki zawierają ogromną porcję witaminy C
Szklanka białych porzeczek i czerwonych porzeczek pokrywa dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na witaminę C. Czarne porzeczki zawierają jeszcze więcej witaminy C, bo w szklance jest ich nawet trzy razy więcej niż dobowe zapotrzebowanie, a dokładnie 180 mg. Co więcej witamina C zawarta w porzeczkach jest wyjątkowo łatwo przyswajana przez nasz organizm, a to za sprawą obecności rutyny i niacyny.
Jak detoks to tylko z porzeczkami!
Czerwone i białe porzeczki to idealne owoce dla tych, którzy są na diecie oczyszczającej. Dlaczego? Bo zawierają dużo pektyn, czyli błonnika rozpuszczalnego. A ten rodzaj błonnika doskonale oczyszcza organizm z niestrawionych resztek pokarmów zalegających w jelitach oraz z toksyn. Co więcej błonnik puchnie w żołądku, dając uczucie sytości na dłużej. Ale to nie koniec. Pektyny dobrze wpływają na pracę układu pokarmowego, poprawiają perystaltykę jelit i regulują wypróżnienia.
Jedz porzeczki, a będziesz mieć zdrowe serce
Porzeczki, zwłaszcza czarne doskonale chronią przed miażdżycą i chorobami układu krążenia. Pomagają obniżać poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Dzięki bardzo bogatej zawartości potasu obniżają ciśnienie krwi.
Porzeczki na układ moczowy
Masz kłopoty z pęcherzem? Jedz porzeczki. O prozdrowotnych, dla naszego układu moczowego, właściwościach żurawiny wiedzą wszyscy. Szkoda, że mało kto wie, że podobne cechy wykazują porzeczki, zwłaszcza czerwone. Zakwaszają mocz, dzięki czemu stwarzają niekorzystne warunki do rozwoju szkodliwych bakterii. Działają też moczopędnie przez co oczyszczają drogi moczowe.
Jesteś w ciąży lub planujesz zajście w ciążę? Jedz porzeczki!
A wszystko dlatego, że zawierają bombę witaminą niezbędną dla przyszłej mamy – witaminę C, żelazo, mangan, miedź, które zapobiegają anemii. A ponadto regulują układ trawienny, czyli pomagają łagodzić ciążowe zaparcia oraz zgagę. Tak potężna dawka witamin już od startu wyposaża młodą matkę i dziecko w silniejszy układ odpornościowy.
Zadbaj o urodę z porzeczkami!
Porzeczki spowalniają starzenie, dzięki dużej zawartości antyoksydantów, które zwalczają wolne rodniki. Duża ilość cynku i siarki dobrze wpływa na stan skóry trądzikowej, działa ściągająco i przeciwzapalnie, regulując wydzielanie sebum, a ponadto wzmacnia włosy i paznokcie. Porzeczki dla skóry warto jeść, ale można też stosować maseczki na twarz i włosy ze świeżymi porzeczkami.