Wczesna jesień to dobry czas, żeby zadbać o odporność. Poznaj właściwości kilku rodzimych produktów o świetnych właściwościach prozdrowotnych, które zawierają moc dobrych składników. To takie polskie superfoods – produkty, które kompleksowo i pozytywnie wpłyną na kondycję całego organizmu.
Kasza jaglana
Mówi się, że to królowa polskich kasz. Posiada właściwości zasadotwórcze, czyli neutralizujące po spożyciu zakwaszających produktów, takich jak mięso, nabiał czy cukier. Miseczka jaglanki sprawia, że dostarczysz organizmowi witaminy z grupy B, lecytynę, wapń, fosfor, potas, żelazo, białko i krzemionkę. Regularne spożywanie kaszy jaglanej ma dobry wpływ na skórę, włosy i paznokcie, ponieważ zawiera ona dużo antyoksydantów.
Ma też działanie antynowotworowe.
Jest idealna dla alergików i osób z nietolerancją glutenu, a także dla niemowląt podczas rozszerzania diety.
Jest lekkostrawna – oczyszcza jelita, poprawia metabolizm, sprawia, że długo utrzymuje się uczucie sytości.
Jagły są bardzo polecane w okresie jesienno-zimowym, przy wszelkich przeziębieniach i chorobach. Kasza ma działanie przeciwwirusowe i osuszające – pomaga pozbyć się zalegającego śluzu, kaszlu i kataru oraz ogólnie poprawia odporność. Ma też właściwości przeciwgrzybiczne.
Co możesz z niej zrobić?
Kaszę warto jeść nawet kilka razy w tygodniu. Na szczęście kasza jaglana jest na tyle uniwersalna, że możesz przyrządzić ją na wiele różnych sposobów. Może być bazą do słodkich wypieków, idealnie nadaje się na budyń (wystarczy zblendować z ulubionym mlekiem i słodziwem), jest świetnym dodatkiem do obiadów i sałatek. Warto ją jeść na śniadanie w postaci klasycznej jaglanki!
Natka pietruszki
Pierwsze skojarzenie – rosół! Jasne, nie ma nic lepszego niż rozgrzewający bulion z drobno posiekaną pietruszką podany w chłodne dni. Jednak, nie ograniczajmy pietruszki tylko do tego, bo bardzo wiele stracimy. Natka zawiera ogromne ilości witaminy C – jedna łyżka stołowa zaspokaja dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę. Posiada też dużo witaminy A, żelaza, sporo beta-karotenu, witamin z grupy B i K, wapnia, magnezu, kwasu foliowego i błonnika. Dzięki swoim właściwościom antyseptycznym pozytywnie wpływa na proces trawienia i zapobiega infekcjom układu moczowego.
Jak jeść natkę pietruszki?
Jako dodatek do wszelkich zup oraz sosów, przyprawę do twarogu i tofu, jako składnik koktajli (słodkich i wytrawnych) oraz jako składnik pesto.
Czarna porzeczka
Rodzimy polski produkt, naszym zdaniem mocno niedoceniany – zjadamy go zdecydowanie zbyt rzadko. Sezon na czarną porzeczkę minął już w lipcu, jednak nadal możesz ją przegryzać w postaci naszej puffinsowej przekąski – gwarantujemy, że zachowała cały smak, aromat oraz swoje bogate właściwości, tak przydatne w okresie jesienno-zimowym.
Czarna porzeczka posiada ogromne ilości witaminy C – w 100 g owoców znajduje się aż czterokrotna dzienna norma dla dorosłych. Co ważne, witamina C w czarnej porzeczce występuje razem z pokaźną porcją witaminą P, która wspiera przyswajanie tej pierwszej. W owocach znajdziesz też dużo witamin z grupy B, prowitaminę A, biotynę i kwas foliowy, a także potas, żelazo, wapń, magnez, mangan, bor i jod. Dzięki swoim właściwościom czarna porzeczka oczyszcza organizm z toksyn, wspomaga leczenie wątroby i nerek. Ma też działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze, dlatego warto ją jeść w okresach osłabionej odporności.
Co zrobić z czarnej porzeczki?
Czarna porzeczka ma charakterystyczny, słodko-cierpki smak, który świetnie współgra ze słodkimi wypiekami. Sprawdzi się też w koktajlach, galaretkach, możesz zrobić z niej kisiel oraz domowe lody i sorbety. Naszą puffinsową przekąskę możesz do woli chrupać, dodać do ciast albo posypać nią koktajl lub sałatkę. Ciekawie smakuje też z serami.
Porzeczki sprawdzają się również jako podstawa przetworów na zimę – warto zrobić z niej dżem lub sok.